Pojawiający się w nocy suchy kaszel jest bardzo uporczywy. Zakłóca sen i odpoczynek, który jest niezbędny w trakcie choroby. Dlaczego właśnie nocą występuje jego zmasowany atak?
Suchość dróg oddechowych
W nocy nie mamy szans nawadniać organizmu tak często, jak to jest w ciągu dnia. Kładąc się spać nie nastawiamy budzika, aby co 2-3 godziny pić wodę czy inne napoje. Śluzówka gardła zaczyna wtedy wysychać, co jest powodem powstawania męczącego, suchego kaszlu. Radą w takiej sytuacji jest to, aby gdy już taki kaszel nas obudzi, po prostu sięgnąć po płyny. Powinno to na pewien czas złagodzić dolegliwości. Najlepiej ustawić sobie obok łóżka termos z ciepłą, ziołową herbatą. Idealnie złagodzi ona drogi oddechowe, a w dodatku zadziała uspokajająco. Będzie można wtedy bez żadnych problemów ponownie zasnąć.
Suche powietrze w pomieszczeniu
Powodem uporczywego suchego kaszlu w nocy może być również zbyt suche powietrze w pomieszczeniu, w którym śpimy. Oddychamy wówczas znacznie bardziej intensywnie, niż w nocy. Warto przynajmniej na czas choroby wprowadzić do wnętrza nawilżacze powietrza. Pomogą one zmienić skład powietrza w pomieszczeniu. Przed snem, warto także przewietrzyć pokój. Jeżeli jesteś chory, poproś o to kogoś bliskiego. Wymiana starego powietrza na nowe zadziała właściwie i pomoże zwalczyć problemy z ciągłym budzeniem się w nocy. Kaszel nie będzie również aż tak dotkliwy.
Walka z suchym kaszlem w nocy
Bez dwóch zdań suchy kaszel w nocy może uprzykrzyć życie. Jeżeli podczas choroby nie będziemy w stanie wypocząć, infekcja będzie ciągnęła się tygodniami. Nikt tego nie chce. Dlatego świetnym sposobem na zapewnienie sobie spokojnej nocy jest wypicie przed snem syropu hamującego kaszel (np. Levopront). Pomoże on zahamować uporczywy kaszel, który nie będzie nas budził co kilka godzin w nocy. Prześpimy spokojnie do samego rana. Wystarczy stosować go jedynie w pierwszych dniach choroby, czyli przez 2-3 dni. Po tym czasie zwykle suchy kaszel przekształca się w mokry, z którym należy walczyć przy użyciu innych środków.