Rynek pracy w Polsce na pewno nie należy do najłatwiejszych. Bezrobocie utrzymuje się na stosunkowo wysokim poziomie, a miejsc pracy bynajmniej na pewno nie przybywa. Trzeba dodać w tym miejscu, że jednocześnie nie wszystkie istniejące miejsca pracy wiążą się z solidną płacą.
W wielu przypadkach mamy do czynienia z wynagrodzeniem niepokrywającym podstawowych potrzeb danej rodziny. W niektórych przypadkach mówimy o zarobku adekwatnym do osiągniętych wyników pracy, co na pewno nie jest korzystne i nie wpływa pozytywnie na podejście do swoich obowiązków pracowniczych.
Wyjście z sytuacji
Zasadniczo, więc w takiej sytuacji nikogo nie powinien dziwić fakt, iż praca „na czarno” jest procederem, który w naszym kraju jest dosyć mocno rozwinięty. Zasadniczo jego rozmiarów nie da się jednoznacznie określić, gdyż nikt nie jest w stanie policzyć ile osób pracuje w ten sposób. Z pracą w takim systemie spotykamy się w takich branżach jak budownictwo, transport, ale również i w innych branżach. Zasadniczo praca „na czarno” związana jest z pewnym ryzykiem, ale z drugiej strony także z pewnymi określonymi korzyściami. Mówimy, bowiem o możliwości większego zarobku niż przy pracy jawnej i legalnej, ale oczywiście z drugiej strony nie mamy od naszych dochodów odprowadzonych żadnych składek ani też podatku, co oczywiście wiąże się z możliwością otrzymania kary, gdyby fakt takiej pracy bez umowy wyszedł na jaw. Czy takie ryzyko się opłaca? Można powiedzieć, że w świetle prawa taki proceder nie powinien istnieć, ale wyeliminowanie go jest w dobie współczesnej wręcz niemożliwe.
Rynek pracy w Polsce jest, bowiem bardzo trudny, bezrobocie wysokie, a żyć za coś trzeba. W tej sytuacji są to właśnie najlepsze z możliwych warunki dla rozwoju rynku pracy nielegalnej. Co więcej, nawet, jeśli w konkretnym indywidualnym przypadku sytuacja materialna się poprawia, istnieje jeszcze element przyzwyczajenia, przez co dana osoba woli nawet nadal pracować w systemie „na czarno” niż decydować się na pracę legalną.
Czy państwo walczy z takim systemem? Oficjalnie oczywiście nikt nie przymyka oka na tego typu nieprawidłowości, ale jeśli spojrzymy na praktykę, to można powiedzieć, że na tego typu procedery mimo wszystko przymyka się oko i taki proceder może funkcjonować. Aby móc, bowiem skutecznie z tym walczyć, musiałaby się poprawić sytuacja na naszym polskim rynku pracy. Na to jednak, póki, co, nie ma większych widoków. Praca „na czarno” pozostaje, więc w naszej, polskiej rzeczywistości i pewno jeszcze przez długi czas pozostanie. Dlatego też zachęcamy do zapoznania się z ofertami legalnej pracy w Polsce, Niemczech i Belgii.
Tekst przygotowała i opracowała: Agencja Zatrudnienia KS Service