Czy jazda samochodem z cofniętym licznikiem jest przestępstwem?

[REKLAMA]

1 stycznia 2020 roku w życie weszły nowe przepisy dla zmotoryzowanych i funkcjonariuszy, którzy kontrolują samochody. Jednym z ich obowiązków jest spisywanie stanu licznika w celu porównania danych z informacjami w bazie CEPiK. Coraz częściej słyszy się o przypadkach zatrzymania kierowców z podejrzeniem o cofanie licznika. Co grozi takiemu kierowcy i czy pomoc prawnika jest niezbędna?

Kara pozbawienia wolności za ingerencję w stan licznika

Pod koniec maja ubiegłego roku w życie weszły przepisy, które stwierdzają, że cofanie licznika to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Oczywiście wcześniej również było to przestępstwem, ale tylko w przypadku, kiedy korekta licznika była wykonywana po to, aby celowo wprowadzić kogoś w błąd, np. nabywcę pojazdu. Trudno znaleźć logiczne wytłumaczenie dla innego powodu cofania licznika, ale prawo nie musi być logiczne i nie inaczej było tym razem.

Jednak i po zmianach nie brakuje wątpliwości. Należy zauważyć, że większość Polaków, z uwagi na niskie zarobki i brak środków, szuka sobie samochodu na rynku wtórnym. W związku z tym często stają się oni właścicielami samochodów, które mają cofnięty licznik. Szacuje się, że nawet 8 na 10 aut importowanych do Polski cierpi na tę przypadłość. Nie lepiej jest w kraju. Handlarze cofają je przed sprowadzeniem samochodów do Polski i ich pierwszym badaniem technicznym. Jeżeli to pojazd na służbie floty firmowej lub pokonujący ekstremalne przebiegi (np. służący do przewozu osób), kiedy w ciągu roku nie został zatrzymany do kontroli, wystarczy przebieg cofnąć w nim raz do roku, przed kolejnym badaniem technicznym.

Poza tym, że do bazy CEPiK dane o przebiegach trafiają podczas rutynowych kontroli (od 01.01.2010), wcześniej obowiązek ten dotyczył diagnostów w stacjach kontroli pojazdów. Co zrobić, kiedy kierowca używanego, właśnie kupionego samochodu został zatrzymany, jego przebieg jest niższy od wskazań w bazie systemu, a to nie on jest odpowiedzialny za oszustwo? Czy jest się czego obawiać, włącznie z karą pozbawienia wolności?

Porada prawnika

Dla wielu kierowców sytuacja jest niejasna. W związku z tym warto poprosić o pomoc specjalistę, którym jest prawnik Warszawa. Co o poruszaniu się pojazdem z przekręconym licznikiem mówi prawo?

Jazda samochodem, który ma przekręcony licznik, nie jest przestępstwem. Poza tym należy pamiętać o zasadzie domniemania niewinności. W związku z tym kierowcy takiego pojazdu nie grozi zupełnie nic, oczywiście, o ile to nie on jest pomysłodawcą zmiany wskazań licznika. Potwierdza to prawnik. Warszawa, w zasadzie warszawska prokuratura, a wcześniej policja tylko  przesłuchają kierowcę. Wprawdzie prokuratura może postawić mu  akt oskarżenia, ale już sąd będzie wymagał dowodów. Licznik mógł bowiem skorygować poprzedni właściciel, za co obecny posiadacz pojazdu nie może być karany.

W praktyce więc nowe przepisy są stworzone na pozór. Fakt, kierowcy będą zatrzymywani, ale karani mogą być tylko nieliczni. Większość bez problemu uniknie kary, gdyż zwyczajnie nie jest winna przestępstw. Co więcej, mogą nawet ubiegać się zadośćuczynienia od sprzedawcy, na co pozwala im instytucja rękojmi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *