Według dostępnych statystyk Polskie społeczeństwo należy do najbardziej zadłużonych w Unii Europejskiej. Zdaniem ekonomistów jest to rezultat splotu co najmniej kilku istotnych czynników. Jednym z nich jest polski system prawny, który w wielu wypadkach pozwala dłużnikowi posiadać niezależności liczone nawet w setkach tysięcy i wręcz kpić sobie ze swoich wierzyteli. Jedynym obszarem, w którym polskie prawdodawstwo wykazuje się godną podziwu skutecznością jeżeli chodzi o ściągalność długów są te należności, których wierzycielami są Zakład Ubezpieczeń Zdrowotnych albo Urzędy Skarbowe. Zwykły obywatel, na przykład przedsiębiorca lub kobieta, której były mąż od lat nie płaci zasądzonych alimentów, mogą co najwyżej zgrzytać zębami. Drugą możliwością jest zatrudnienie dobrej firmy windykacyjnej.
Dlaczego warto zatrudnić specjalistów od windykacji?
Osoby, które nie mogą ściągnąć od dłużników należnych im pieniędzy bardzo często wykazują silny opór przed skorzystaniem z usług specjalistycznych zajmujących się ściąganiem wierzytelności. Jest to zrozumiałe. Z jednej strony wciąż wierzymy, że kolejny skazujący wyrok sąd w końcu zmusi dłużnika do uregulowania swoich zobowiązań(nawet jeżeli mamy za sobą już kilka lat procesowania się). Z drugiej strony, firma windykacyjna kupując należności nie wypłaci nam równowartości całego długu, stąd często wydaje się nam to rozwiązaniem nie do końca uczciwym. Ale czy tak jest w rzeczywistości? Warto pamiętać, że firmy zajmujące się ściąganiem długów również ponoszą koszty, i to niemałe, związane ze swoją działalnością. Ponadto, każdy zakup czyjegoś długu wiąże się z ryzykiem, nawet w przypadku najskuteczniejszych podmiotów. Wydaje się więc, że warto spojrzeć na tę sprawę w sposób bardziej realistyczny: czy wolimy czekać w nieskończoność, aż dłużnik w końcu zacznie spłacać swoje zobowiązania(w międzyczasie może dojść do na przykład rozpadu Unii Europejskiej, przez co „ukrycie się” w którymś z krajów europejskich, nawet w Niemczech może stać się dla dłużnika o wiele łatwiejsze), czy może lepiej od razu i na pewno odzyskać przynajmniej część należących się nam pieniędzy i w końcu mieć święty spokój?